Intensywne trzy dni XIV Przeglądu Filmów Górskich niestety, ale przeszły już do historii.
Po raz czternasty, przewodnicy, ratownicy, alpiniści i himalaiści, pasjonaci wypraw górskich oraz każdy, komu drogie są góry niższe i wyższe, mogli spędzić wspólnie czas, dyskutując na ważne tematy, wspominając oraz poznając (być może) jeszcze nieznane oblicza gór, które wciąż kryją w sobie wiele tajemnic. Festiwal miał miejsce w Arłamowie i Ustrzykach Dolnych.
26 stycznia (piątek), w Hotelu Arłamów, zainaugurowano całe wydarzenie. Goście mogli uczestniczyć w koncercie zespołu KSU, który nierozerwalnie łączy się z życiem w górach. Około 22: 00 uczestnicy obejrzeli krótki reportaż Pawła Zakrzewskiego o akcji ratunkowej na Babiej Górze („Centrum Leczenia Hipotermii Głębokiej: Akcja ratunkowa Babia Góra”). Następnie w pełnej humoru i anegdot opowieści Mieczysława "Hajera" Bieńka, zatytułowanej "Autostopem przez Himalaje", mogliśmy doświadczyć chociaż namiastki emocji, z jakimi wiąże się tak daleka podróż. Wieczór zakończył filmowy maraton, gdzie pojawiły się tytuły tj.: „Czekając na Joe”, "Krzyk kamienia", czy „Zew ciszy”.
W sobotę (27 stycznia), Przegląd nabrał prawdziwych rumieńców. W Ustrzyckim Domu Kultury, który gościł w ten dzień uczestników, od samego rana wiele się działo. Polskie Radio Rzeszów oraz TVP Rzeszów przeprowadziło wywiady m.in. z Burmistrzem Ustrzyk Dolnych – Bartoszem Romowiczem, Dyrektorem Ustrzyckiego Domu Kultury – Wojciechem Szottem oraz Dyrektorem Bieszczadzkiego Centrum Turystyki i Promocji w Ustrzykach Dolnych – Jackiem Łeszegą. Rozmowy dotyczyły nie tylko samego Przeglądu, ale i atrakcji, jakie czekają na turystów w sezonie zimowym 2017/2018 w Bieszczadach. Obecność mediów, nawet tych lokalnych w znaczny sposób przyczynia się do rozpropagowywania takich wydarzeń i regionu, nie tylko w województwie, ale i kraju. Wywiadów udzielali także Goście, mi.in. Łukasz Łagożny, którego film „Puncak Jaya Euro24 Expedition” o wejściu na najwyższy szczyt Australii, można było obejrzeć podczas Przeglądu.
Niewątpliwie istotnym punktem sobotniego programu był panel dyskusyjny, poświęcony historii przewodnictwa górskiego: jego przeszłości, przyszłości oraz trudności, z którymi borykają się przewodnicy i ratownicy (13:30-15:00). W loży ekspertów zasiedli: Roman Frodyma, Wojciech Wesołkin, Witold Tomaka oraz Stanisław Orłowski . Dyskusję moderował Robert Bańkosz.
Pośród licznych opowieści o górach, nie można zapomnieć o najważniejszej: fotograficznej relacji przez dziesięciolecia rozwoju Bieszczad i turystyki górskiej w tym regionie, pieczołowicie prowadzonej przez Franciszka Adamczyka. Na wystawie Jego zdjęć "Bieszczady dawniej we wspomnieniach Franciszka Adamczyka", można było przenieść się w czasie, powspominać i docenić wartość, jaką niesie ze sobą dokumentacja krajobrazu, który przemija bezpowrotnie. Wystawę można oglądać w holu Ustrzyckiego Domu Kultury do 1 marca 2018 roku. Następnie będzie ona dostępna na stałe w ustrzyckiej Izbie Regionalnej przy ul.1 Maja 16.
Drugi dzień Przeglądu oczywiście nie mógł obejść się bez filmów. Na początek, Waldemar Czado swoją diaporamą przeniósł widzów w Wysokie Bieszczady. Jako współautor przewodnika „Polskie góry na nartach”, powiedział o nim kilka słów, niewątpliwie zachęcając do zapoznania się z jego treścią.
Wśród filmów mogliśmy obejrzeć także: „Bieg Rzeźnika” oraz dwa, bardzo istotne obrazy: „Piotr Malinowski. 33 zgłoś się...” (w reż. Roberta Żurakowskiego i Bartosza Szwasta) oraz „Mama” Wojtka Kozakiewicza. Pierwszy z nich to opowieść o taterniku, alpiniście i naczelniku Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Drugim była historia Kingi Ociepki – Grzegulskiej - obraz nagrodzony na licznych festiwalach filmowych, m.in. w hiszpańskim Bilbao, czy Krakowie.
Dzień zakończyły filmy, wspomnienia i dyskusje z wybitnymi gośćmi: Walentym Fiutem oraz Ryszardem Pawłowskim. W „Migawkach z Himalajów i Karakorum” Walek Fiut, zabrał nas w zimową wyprawę na Mount Everest (sam uczestniczył w pierwszej zimowej wyprawie, która dotarła na ten szczyt), Broad Peak i Lhotse.
Ryszard Pawłowski – himalaista, który pięciokrotnie zdobył najwyższy szczyt świata, towarzysz Jerzego Kukuczki, Krzysztofa Wielickiego i Piotra Pustelnika, z którymi zdobył Koronę Himalajów i Karakorum, opowiadał o swojej kilkudziesięcioletniej już górskiej karierze. Opowieści towarzyszyła projekcja filmu „Człowiek gór”.
Podczas XIV Przeglądu Filmów Górskich, goście mieli możliwość osobistego porozmawiania ze swoimi idolami, a nawet zakupienia książek z ich autografami. Ciekawe pozycje wydawnicze o tematyce górskiej zapewniło Wydawnictwo Ruthenus z Krosna. Ponadto niewątpliwą gratką dla miłośników gór i białego szaleństwa była prezentacja części bogatych zbiorów nart, łyżew i sprzętu do sportów śnieżnych Muzeum Narciarstwa im. Stanisława Barabasza w Cieklinie, które na czas XIV PFG wypożyczyło eksponaty.
Dodatkową atrakcją było losowanie nagród rzeczowych i voucherów, których sponsorem był organizator Biegu Rzeźnika. Nad dystrybucją materiałów informacyjnych i promocyjnych czuwało Bieszczadzkie Centrum Turystyki i Promocji oraz Urząd Miejski Ustrzyki Dolne.
Dyskusyjny panel przewodnicki „Przewodnictwo dawniej i dziś, wystawę fotograficzną "Bieszczady dawniej we wspomnieniach Franciszka Adamczyka" oraz wystawę zabytkowego sprzętu sportowego z Muzeum Narciarstwa im. Stanisława Barabasza w Cieklinie zorganizowało Bieszczadzkie Centrum Turystyki i Promocji w Ustrzykach Dolnych.
28 stycznia, w dzień zakończenia XIV Przeglądu Filmów Górskich, przenieśliśmy się do Arłamowa, gdzie na stoku narciarskim zorganizowano szereg zabaw, lekcji i gier dla dzieci. Uczono, jak bezpiecznie jeździć na nartach i brać udział w zawodach. Miał miejsce także pokaz ratownictwa górskiego.
Czternasta edycja Przeglądu dowodzi, że jest to wydarzenie ważne i istotne dla popularyzacji tematyki górskiej i turystycznej w regonie bieszczadzkim. Mamy nadzieję, że za rok znowu spotkamy się przed szklanym ekranem i na salach podczas wykładów. Do następnego Przeglądu pozostaje nam tylko wyglądać się na szlakach.
Serdecznie dziękujemy za udział i zapraszamy za rok!
Organizatorzy i współorganizatorzy pragną jeszcze raz serdecznie podziękować zaproszonym Gościom i Ekspertom oraz tym, którzy przyczynili się do organizacji wydarzenia, w tym: Franciszkowi Adamczykowi (autor wystawy fotograficznej "Bieszczady dawniej we wspomnieniach Franciszka Adamczyka"), Stanisławowi Orłowskiemu, Romanowi Frodymie, Robertowi Bańkoszowi, Wojciechowi Wesołkinowi, Witoldowi Tomace, Wiesławowi Czechowiczowi (kustosz Muzeum Narciarstwa im. Stanisława Barabasza w Cieklinie) oraz panu wójtowi Dębowca Zbigniewowi Staniszewskiemu.
Organizatorami wydarzenia byli: Burmistrz Ustrzyk Dolnych, Grupa Bieszczadzka GOPR, SOS Na Ratunek, Hotel Arłamów, Ustrzycki Dom Kultury oraz Bieszczadzkie Centrum Turystyki i Promocji w Ustrzykach Dolnych.
.jpg)
